Ciepłe wilgotne powietrze momentami było nieznośne. Miałam wrażenie jakbym zanurzała się w jakąś niewidzialną, lepką, gęstą ciecz. Niemo błagałam o choć najmniejszy podmuch wiatru, który rozwiałby ten… Read more „Świat warty usłyszenia – o tym, co wybrzmiewa w Senegalu”